Chcąc przejść na dietę mamy niemały mętlik w głowie.
Lodowa
Przekonuje, że schudniemy, jedząc wyłącznie lody, bo wapń odgrywa znaczącą rolę w spalaniu tłuszczu.
Ten król romantycznych poetów miał całkiem przyziemny problem. Obdarzony naturalną skłonnością do tycia całe życie walczył z nadwagą. Katując się drakońskimi dietami potrafił w kilka lat schudnąć ponad 30 kilo
Ten król romantycznych poetów miał całkiem przyziemny problem. Obdarzony naturalną skłonnością do tycia całe życie walczył z nadwagą. Katując się drakońskimi dietami potrafił w kilka lat schudnąć ponad 30 kilo
Cały dzień na sucharach i wodzie sodowej albo kartoflach z octem. Plus grube wełniane ubranie, by jak najwięcej się pocić. Taka była recepta Lorda Byrona na schudnięcie.
W czasie swojego słynnego pobytu w Willi Diodati nad Jeziorem Genewskim w lecie 1816 roku Byron jadał podobno tylko cienką kromkę chleba popitą gorzką herbatą na śniadanie i lekką warzywną kolację, do której pił gazowaną wodę zabarwioną kapką czerwonego wina. Wieczorami pijał zieloną herbatę. Dla zabicia głodu palił cygara.
Ten romantyczny poeta oceniany na podstawie rycin zdobiących wydania "Giaura" raczej mało kojarzy się ze skrupulatnym liczeniem kalorii. Dietetyczne zwyczaje Byrona zdradza nam historyczka Louise Foxcroft. Dziś w Wielkiej Brytanii wychodzi jej nowa książka "Calories & Corsets: A History of Dieting over 2000 Years" (Kalorie i gorsety. 2000 lat historii diet).
Żródło: Ludwika Włodek